Serial, będący kontynuacją filmu o tym samym tytule, opowiada o młodej dziewczynie, Buffy, która przeprowadziwszy się do nowego miasteczka Sunnydale, odkrywa, że jest jedną z Pogromczyń, kobiet, które otrzymały wyjątkowe zdolności i siłę, by mogły zwalczać wampiry i inne siły zła, chroniąc ludzkość.
Buffy znajduje przyjaciół, którzy pomagają jej w jej walce. Willow to mózg zespołu, a Xander woli akcję. Giles pełni rolę opiekuna Buffy. Dziewczyna spotyka też wampira Angela, który nieźle namiesza w jej sercu. Wciąż uczęszczając do liceum, a później na studia, Buffy stara się uratować miasto przed horrorem z najczarniejszych koszmarów – demonami, wampirami, wiedźmami i nawet mrocznymi bogami. Sunnydale to Wrota Piekieł, więc ma sporo pracy.
Buffy to serial, na którym wychowało się moje pokolenie. Jest w nim dużo akcji, ale także sporo dramatu i komedii. W miarę, jak seria liczy coraz więcej sezonów, odcinki stają się bardziej dojrzałe – tak, jak dorasta grupa przyjaciół.